
14 czerwca 2025 r. przedstawiciele Wojskowego Instytutu Technicznego Uzbrojenia wzięli udział w uroczystych obchodach 85 rocznicy pierwszego transportu Polaków do KL Auschwitz, które odbyły się na terenie obozu „Auschwitz I”. Wydarzenie odbywało się z udziałem żyjących świadków, byłych więźniów KL Auschwitz i objęte było Patronatem Honorowym Prezydenta RP Andrzeja Dudy.
Uroczystość miała na celu upamiętnienie dnia 14 czerwca 1940 r., w którym „Niemcy skierowali z więzienia w Tarnowie do obozu Auschwitz grupę 728 Polaków. Wśród nich byli żołnierze kampanii wrześniowej, członkowie podziemnych organizacji niepodległościowych, gimnazjaliści i studenci, a także niewielka grupa polskich Żydów. Otrzymali oni numery od 31 do 758. Z 728 deportowanych więźniów, wojnę przeżyło 325 osób, zginęło 292, a w przypadku 111 los jest nieznany.” [źródło: Auschwitz.org].
Przedstawiciele WITU uczestniczyli we Mszy Świętej w intencji ofiar niemieckich nazistów, która odbyła się w klasztorze Franciszkanów w Harmężach, a następnie oddali hołd zmarłym ofiarom niemieckich nazistowskich obozów koncentracyjnych i obozów zagłady poprzez złożenie kwiatów i zapalenie znicza pod „Ścianą Śmierci” znajdującą się pomiędzy Blokiem nr 10 i Blokiem nr 11 w obozie „Auschwitz I”.
Po uroczystościach oficjalnych przedstawiciele WITU udali się na Apel Pamięci na PKP Oświęcim, gdzie przy pomniku poświęconym zamordowanym kolejarzom, odbyły się przemowy okolicznościowe harcerzy, przedstawiciela Stowarzyszenia Zachowania Pamięci o Armii Krajowej SZPAK pana Marcina Kaczorowskiego, a także byłej więźniarki KL Auschwitz pani Barbary Wojnarowskiej Gautier, która podkreślała jak ważna jest, znajomość własnej historii narodowej i pielęgnowanie pamięci o niej, ponieważ stanowi ona naszą tożsamość narodową.
Jak mówił bł. Kard. Stefan Wyszyński: „Naród jest jak mocne drzewo, które podcinane w swych korzeniach, wypuszcza nowe. Może to drzewo przejść przez burzę, mogą one urwać mu koronę chwały, ale ono nadal trzyma się mocno ziemi i budzi nadzieję, że się odrodzi.” Pamiętamy więc o naszych korzeniach i dbamy o ich pamięć.





